Wielkimi krokami zbliża się premiera WordPress-a 4.1, a w raz z nią debiut nowego, domyślnego motywu. Szablon, który pojawiał się po świeżej instalacji WP na serwerze, zawsze stanowił świetną bazę do stworzenia własnego layoutu strony. Czy będzie tak i tym razem? Twenty Fifteen pozostanie z nami przez cały kolejny rok, sprawdźmy zatem co może nam zaoferować.

Z motywami, które dostawaliśmy w prezencie od zespołu WP bywało różnie. Raz były okrojone do minimum, tworząc w ten sposób świetną podstawę do rozbudowy własnej strony poprzez widgety instalację potrzebnych wtyczek. Innym razem (jak np. w przypadku Twenty Fourteen) spełniały rolę gotowego layoutu, które w zasadzie nie wymagały żadnych modyfikacji i po zmianie kilku ustawień mogły już zacząć służyć jako skórka nowej witryny czy bloga. Do której grupy będziemy mogli zaliczyć Twenty Fifteen? Zobaczmy.

Ogólny wygląd layoutu

Design nowego domyślnego motywu jest tym razem bardziej stonowany i minimalistyczny. Stawia raczej na typologię i podkreślenie kontentu strony zachowując tym samym odpowiedni kontrast stworzony przy użyciu delikatnych barw. Czcionki zastosowane w motywie, to Noto Serif i Noto Sans, które moim zdaniem świetnie ze sobą współgrają, a ponad to wyglądają dobrze zarówno na małych i dużych rozdzielczościach.

Oczywiście i tym razem otrzymaliśmy motyw, który jest w pełni responsywny i w porównaniu ze swoim poprzednikiem wygląda na urządzeniach mobilnych po prostu lepiej. Domyślnie w motywie menu strony pojawia się w sidebarze po lewej stronie. Wygląda to dość estetycznie i przy okazji trochę oldscool-owo. Na desktopie menu pozostaje nieruchome podczas przewijania strony, natomiast na urządzeniach o małej rozdzielczości ekranu jest schowane (wysuwa się po naciśnięciu buttona).

Wygląd wpisów

W tym temacie nie ma rewolucji. I bardzo słusznie. Posty wyglądają, tak jak się do tego przyzwyczailiśmy. Na samej górze, klasycznie mamy obrazek wpisu, pod nim jego treść poprzedzoną tytułem. Pod artykułem jest miejsce na datę dodania wpisu, autora, oraz tagi.

Takiej podejście sprawia, że posty wyglądają bardzo estetycznie i czysto, dając jednocześnie duże możliwości własnej kustomizacji ich wyglądu.

Świetnie wyglądające galerie

Nie będzie w tym żadnej przesady, jeżeli napiszę, że galerie w nowym motywie wyglądają wręcz fenomenalnie. Zespół WordPess-a zrobił użytkownikom niezły prezent, ponieważ do tej pory tego tupu rozwiązania mogliśmy znaleźć tylko w płatnych motywach. Dodatkowo galeria typu masonry (cegiełki, nieregularna mozaika)  zabiera mniej miejsca na stronie niż ta klasyczna, a po kliknięciu zdjęcia wyświetla się ono w  pełnoekranowym okienku lightbox-a z możliwością przewijania.

Wsparcie dla social media

Kolejną pożyteczną funkcją jest możliwość dodani linków do wszelkiego rodzaju serwisów społecznościowych. W motywie linki pojawią się w postaci ikon, które zlokalizowane są u dołu, w pasku nawigacyjnym strony. Oczywiście mamy możliwość zmiany ich lokalizacji przy pomocy odpowiednich ustawień.

Serwisów społecznościowych do wyboru mamy całe mnóstwo. Poza tymi najbardziej znanymi do wyboru mamy także takie serwisy Codepen, Digg, Pocket czy np. Spotify. Lista jest długa, a ponadto każdy z portali, który na niej widnieje ma przypisaną całkiem estetyczną ikonkę.

Personalizacja

Jak przystało na dobry motyw WP i tym razem mamy spore możliwości personalizacji jego wyglądu. Nie znając się na CSS-ei możemy bez trudu zmienić takie elementy layoutu jak kolor tła czy paska nawigacji, lub dodać własny obrazek w tle tych elementów. Oczywiście te możliwości nie powalają na kolana, a powiedziałbym, że w porównaniu z płatnymi motywami wypadają dość mizernie, ale są wystarczające w większości przypadków, a odpowiednio użyte pozwalają stworzyć ciekawe kombinacje kolorów.

Słowem podsumowania

Twenty Fifteen to świetny nastawiony przede wszystkim na uwidocznieniu kontentu, czyli wyższości treści nad formą. Przypadnie do gustu głównie tym osobą, które lubują się w minimalistycznym designie, lubią prostotę, klasykę i czytelność. Natomiast ci, którzy lubią bardziej wyraziste layout-y otrzymają świetną bazę do jego zbudowania. Osobiście widzę w nim spory potencjał i może skuszę się na wdrożenie go do naszego bloga.

Motyw najprawdopodobniej będzie załączony domyślnie do nowej paczki WordPress-a z wersją 4.1. Można go również podziwiać na stronie twentyfifteendemo.wordpress.com.